16 stycznia 2012 r.
Otrzymujemy wiele e-maili i pytań na temat łańcuszka krążącego w sieci:
„Niedługo za WhatsApp trzeba będzie płacić. Jedynym sposobem, aby dalej mieć aplikację za darmo, jest częste korzystanie z niej – czyli posiadanie co najmniej 10 kontaktów do rozmów na czacie. Aby zostać tzw. częstym użytkownikiem, wyślij tę wiadomość do 10 osób (2 kliknięcia), a logo WhatsApp zmieni kolor na czerwony, co oznacza częstego użytkownika”.
Wiedzcie, że to oszustwo i nie ma w tym ani źdźbła prawdy! Pochlebia nam, że znaleźliśmy się na liście Hoax Slayer, ale wolimy pracować nad nowymi przydatnymi funkcjami zamiast obalać bezsensowne tezy.
AKTUALIZACJA: to również jest tzw. fałszywka:
„W związku z nadmierną liczbą nazw użytkowników w WhatsApp Messenger z dniem 28 stycznia platforma kończy działalność – informuje Jim Balsamic (prezes WhatsApp). Prosimy wszystkich użytkowników o przesłanie tej wiadomości do całej listy kontaktów. Jeśli nie przekażesz dalej tej wiadomości, uznamy Twoje konto za nieważne i usuniemy je w ciągu kolejnych 48 godzin. NIE ignoruj tej wiadomości, w przeciwnym razie WhatsApp nie rozpozna Twojej aktywacji. Jeśli zechcesz ponownie aktywować konto po jego usunięciu, do miesięcznej należności zostanie doliczona opłata w wysokości 25,00. Jesteśmy również świadomi problemu związanego z brakiem wyświetlania aktualizacji zdjęć. Pracujemy pilnie nad naprawieniem tego problemu. Wznowimy funkcję możliwie szybko. Dziękujemy za współpracę w imieniu zespołu WhatsApp”.